Już sierpień...A z nim przychodzą wydatki, przede wszystkim szkolne. Więc rozważam bardzo poważnie z dziećmi wygląd tornistra....Mnie interesuje komfort, zdrowy kręgosłup dziecka, no i cena;) A syna obrazek na tornistrze i odwieczny dylemat wielbicieli futbolu, która drużyna jest lepsza, FC Barcelona czy Real Madryt? Świat ma problem, Dominik też;)
Kornelcia, wielbicielka wszelkich małych zwierzątek wciąż nie wie, czy woli na tornistrze małego kotka czy szczeniaczka;) Więc jak widzicie rodzinne dylematy mamy i trwają dość intensywne rozmowy...:)
To tak żartobliwie na początek, bo pomimo nieuchronnych nadchodzących wydatków, wciąż mamy lato! I to jakie, u nas w czwartek ponoć 38 stopni, nie wiem gdzie uciekać;)
U mnie dziś też będzie kolorowo, bo i prace ostatnie, i kwiaty, i motyle mienią się różnymi kolorami świata:)
Na początek niezapominajkowe zamówienie. Grażynka, miłośniczka rękodzieła i bywalczyni tego bloga zamówiła chlebak. Bardzo lubi niezapominajki, więc te delikatne kwiaty zdobią tę zamówioną dekorację.
Kolejna klientka i dobra koleżanka poprosiła o przygotowanie obrazka do łazienki. Wskazówką był czerwony motyw. Przeglądając to, co mam, wpadłam na parasolkę własnie w kolorze czerwonym. Marilyn Monroe trzyma ją w dłoniach, pluskając się w wodzie, którą przygotowałam z muszelek:)
Kolejny obrazek będzie dla dość rozrywkowej starszej pani;)
Serce, przygotowane dla Kogoś, kto odszedł ....Ale fizycznie, bo w sercu zostanie na zawsze.
Skarbonki dla dwóch kochanych księżniczek:)
A kolejne dwie księżniczki dostaną kuferki z kotkami:)
A teraz kilka migawek z mojego ogrodu, który powoli, powoli sobie aranżuję i cieszę się, jak coś zakwitnie i rośnie dobrze w nowych warunkach:)
Budleja Dawida, piękny krzew, który przyciąga mnóstwo motyli:)
Krwawnik Terracotta zachwyca kolorem i tym, jak świetnie zgrał się z kocimiętką:)
A kocimiętka, smakołyk kotów, przyjęła się rewelacyjnie:)
Pewnie zauważyłyście mnóstwo motyli, ja także:) Udało mi się uwiecznić fajne spotkanie na drzewie, mianowicie ślimak otoczony przez motyle:)
I inny piękny okaz, zachwyca delikatność tych pięknych stworzonek:)
A na koniec nasza kotka Ruby, która ma ciągły apetyt na wszystko dosłownie, nawet szukała smakołyków w budkach lęgowych, dobrze, że już są puste;)
Ależ było kolorowo, mam nadzieję, że oczy Was nie bolą;)
Dziękuję za Waszą obecność na tym blogu i życzę dobrego tygodnia:)
Ładne prace. Różnorodne, zabawne, kolorowe. Fajnie, że każda twórczyni ma swój własny styl. Można oglądać i oglądać. Też lubię motyw niezapominajek. Przypomniałaś mi, że mam swoje prace schowane w szafie.
OdpowiedzUsuńJa także lubię przeglądać prace innych rękodzielniczek:) Każda wnosi coś innego, a jednocześnie może być inspiracją! Pozdrawiam:)
UsuńPięknie, sama nie wiem co ładniejsze, natura czy Twoje prace, taka M.M. to nawet potrafi zachęcić do kąpieli. A co do szkolnych akcesoriów, to głowa boli od różnorodności, niektórzy rodzice jednak przesadzają z ozdobami i gadżetami, którymi dzieci bawią się na lekcji.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Panią, w szkołach króluje gadżeciarstwo...I to my rodzice przecież zaopatrujemy nasze dzieci w te różne, potrzebne, albo i nie, przedmioty. Rozwaga wskazana:)
UsuńMyślę, że natura ładniejsza, my ją naśladujemy po prostu;)
Wszystkiego dobrego:)
Jeśli mogę zaproponować, to wolę formę Ty zamiast Pani. Również wszystkiego dobrego:-)
UsuńBardzo mi miło:) Dobrego dnia życzę:)
UsuńŚliczny niezapominajkowy komplecik:) Pozdrawiam sierpniowo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Arteńko:)
UsuńFaktycznie bardzo kolorowo! Wszystko śliczne, szczególnie chlebak.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńŚliczne prace. Zwłaszcza te niezapominajki mnie urzekły. Ogród piękny. Ech te dzieciaki no tak to jest. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Ewa, dziękuję za miłe słowa:)
UsuńPięknie ukwiecony chlebak, uwielbiam te drobne niebieskie kwiatki:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, a najważniejsze, że Grażynka zadowolona z nowego chlebaka:)))
UsuńRozśpiewane jarmarki u ciebie:) Bardzo spodobał mi się chlebak oraz skarbonki.
OdpowiedzUsuńU mnie tematu szkoły jeszcze nie ma...chwilowo myślimy tylko o wakacjach a że pogoda dopisuje to siu! O plecaczkach pomyślimy później. Pozdrowienia
Dzięki Paulina:) Masz rację, pogoda piękna, tylko w wodzie się pluskać:) Pozdrawiam
UsuńKolorowo Moniu - jak to w środku lata ;) cudne te Twoje kufereczki, skarboneczki, napatrzeć się nie mogę. Mój ogród nabiera wyglądu, bo postanowiliśmy kurom wydzielić miejsce osobne. Wreszcie nie wydziobują wszystkiego co posadzone. Może w przyszłym roku wygląd ogrodu wreszcie nabierze mniej wiejsko - kurzej atmosfery. Z nowości - mam to, że w okolicy pojawił się... łoś. W nocy krąży niedaleko, o czym świadczą ślady i koszmarne szczekanie psów.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z podziałem na to, co kurze i to, co ma rosnąć;) Łoś???? Czekam na fotki:)
UsuńDziękuję za miłe słowa o mojej pracy:) Pozdrawiam
cudowne prace :D wszystkie wesołe :) od samego patrzenia buźka się śmieje :) Chlebaczek mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńI tak ma być, trzeba się śmiać;)))) Pozdrawiam
UsuńŚliczne, po prostu śliczne rzeczy. Najbardziej oczywiście podobają mi się niezapominajkowe zamówienia. Kocham taki odcień niebieskiego :-) Obrazek ze straszą panią i różowym pudelkiem też jest bardzo ciekawy i zabawny. :-) Bardzo przypadł mi do gustu.:-))))
OdpowiedzUsuńAsiu, dziękuję:) Wiem, że lubisz niebieski;) Tak starsza pani jest ....czadowa i chyba kompletnie wyluzowana;)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Wszystko mi się podoba ,Moniko,ale wiadomo,że numer jeden dla mnie to chlebaczek,który już stoi u mnie.Tak jak obiecałaś ,że masz pomysł,a ja ,ze lubię niezapominajki no i co-wyszło cudeńko.Dziękuję Ci także za deseczkę z takim samym motywem.Tak się cieszę z tego co już mam ,że wybacz nie będę się wypowiadać na inne,śliczne także prace. Mój jest w tej chwili dla mnie po prostu najważniejszy.Ogród uroczy...i te wszystkie roślinki....
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko za kolejne zamówienie i bardzo, bardzo się cieszę, że chlebak Ci się podoba:) Niezapominajki to cudne kwiatki i zawsze, i wszędzie prezentują się cudnie:) Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńPiękne prace, każda ma to coś w sobie.Zazdroszczę ogrodu, jest gdzie latem wypoczywać i co robić z nudów, no i temotyle...Ach!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A ogród kocha, pracę w nim, planowanie, delektowanie się tym, co posadziłam:) Mam takiego małego bzika na tym punkcie;)
UsuńPozdrawiam serdecznie:))
Nie wiem od czego zacząć? Wszystkie prace są kolorowe i radosne. Niezapominajkowy komplecik jest bardzo romantyczny, serduszko wzruszające. Obrazek z czerwonym elementem oryginalny i przyciągający wzrok. Uśmiałam się z obrazu dla rozrywkowej, starszej pani - rewelacja! Jesteś niesamowita w swych pomysłach. W ogrodzie bardzo urokliwie. Zwróciłam uwagę na ciekawy kolor budlei.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Niezapominajki to piękne kwiaty...ładnie się prezentują na chlebaku:) Tak, ja też uważam że rozrywkowa starsza pani jest ok;)
UsuńDziękuję za miłe słowa:) Budleją jestem zachwycona:)
Pozdrawiam:)
Mnie już narzeczony nauczył, że najlepszy jest Real Madryt ;) Kibicowanie zaczynał w młodym wieku i nadal jest wierny 'swojej' drużynie, więc niech Twój syn uważnie wybierze, bo to decyzja na lata haha ;)
OdpowiedzUsuńNiezapominajki mnie urzekły, piękny motyw. Miłego dnia!
Przekażę Dominikowi;) Podejrzewam, że tych drużyn to będzie jeszcze sporo;)
UsuńDziękuję za miłe słowa i pozdrawiam:)
Zauroczył mnie ten niezapominajkowy motyw :) Uwielbiam podobne rzeczy, sprawiają, że wnętrze domu staje się magiczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego dnia :)
NiczymSzeherezada.blogspot.com
Witam serdecznie:) Bardzo ładnie napisałaś o magicznych przedmiotach, które potrafią zmienić każde wnętrze, dokładnie tak samo uważam:)
UsuńPozdrawiam cieplutko i dziękuję za wizytę:)
Piękne prace :) Chlebak i skarbonki świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, wszystkiego dobrego:)
UsuńTo najpiękniejszy chlebak jaki w życiu widziałam! :)
OdpowiedzUsuńOjej, jak mi miło:) Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńJa również bardzo lubię niezapominajki i dlatego Twoje kwieciste prace bardzo przypadły mi do gustu!
OdpowiedzUsuńCo do dylematów twoich dzieci to może małe losowanie - kotek czy szczeniaczek?
Ściskam, papa
Dziękuję za podpowiedź, chyba tak musiałabym zrobić;) Ale będzie ponoć szczeniaczek:) Na piórniku kotek:)
UsuńDziękuję za miłe słowa o moich pracach:) Ściskam
Wszystko naprawdę śliczne! A ten chlebak i deseczka w niezapominajki mnie zauroczyły:) Bije od nich sielskością!!!
OdpowiedzUsuńCudowny blog:) podziwiam Twój talent!
pozdrawiam wakacyjnie:)
Bardzo dziękuję! Zapraszam do zaglądania tutaj, dobrego weekendu:)))
UsuńPiękne prace, a w szczególności komplet niezapominajkowy -cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńChyba będę się powtarzała, ale Twoje prace są takie, że można oglądać i oglądać. Chlebak jest cudny. Gdybym miała gdzie go trzymać też chciałabym taki. Uwielbiam niezapominajki. Są piękne i takie delikatne, subtelne.Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuńTak, niezapominajki to delikatne i piękne kwiatuszki:) Dziękuję za tyle miłych słów:) Pozdrawiam
UsuńFaktycznie feeria barw, ale przecież lato...trochę koloru nie zaszkodzi. Nawet takim fankom bieli jak my. :)
OdpowiedzUsuńNiezapominajki super. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
Dokładnie tak, my maniaczki bieli lubimy od czasu do czasu kolor:) Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńObrazek dla rozrywkowej starszej pani rozbroił mnie. :)
OdpowiedzUsuńSame śliczności, również w ogrodzie. Wiesz, jak marzę o własnym domku i małym ogródku...
Upał mamy dzisiaj okropny. Strach wyjść z domu.
U mnie dzisiaj post zabawowy i wytypowałam Ciebie do Doggy Book Tag:
http://korcimnieczytanie.blogspot.com/2015/08/zabawy-blogowe-na-upalny-dzien.html
Jeżeli masz ochotę, to zapraszam do zabawy, ale nie ma przymusu. :)
Ja też uważam, że ten obrazek z szaloną starszą panią jest świetny:) Wiem, że marzysz domku i jestem przekonana, że to marzenie się spełni:) Życzę Ci tego z całego serca:)
UsuńBardzo dziękuję za zaproszenie, myślę, że skorzystam:) Pozdrawiam:)
Moniczko, lawendowa komódka wyszła rewelacyjnie, pewnie bałabym sie odważyć na taka metamorfozę ale okazuje się ,że było warto, bardzo fajny tez ten chlebak w niezapominajki....dlaczego u mnie kocimietka nie kwitnie tak pieknie??POzdrawiam Beata:)
OdpowiedzUsuńAch, tyle pięknych słów, no rosnę i rosnę;) Dziękuję!
UsuńJa też jestem zachwycona tym, jak kocimiętka się pięknie u mnie zadomowiła, to piękna roślina! Pozdrawiam:)
Jestem zakochana w niezapominajkowym komplecie!
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie! ściskam:)
UsuńKomplet z niezapominajkami prześliczny!!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń