Poczdam to kultura i historia w zapierających dech w piersiach w niesamowitym wymiarze.
Około 300 lat temu Poczdam był jednym z najokazalszych miast w Europie. Pruscy królowie, szczególnie Fryderyk Wilhelm I, a potem jego syn Fryderyk II Wielki, urzeczywistnili w nim swoje barokowe marzenia. Ich następcy dodali do obrazu miasta wspaniałe monumenty klasycyzmu, i dzięki temu w 1900 roku własnie poczdamski krajobraz kulturowy został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Największą atrakcją miasta jest zespół pałacowo-parkowy Sanssouci. To okazała letnia rezydencja Hohenzollernów. Swoją nazwę wzięła od trybu życia, jakie wiódł król, a więc "sans souci", czyli bez trosk i zmartwień.
Moje zdjęcia nie oddają piękna tego zespołu, bo przede wszystkim odwiedziliśmy je zimową porą i nie można było zobaczyć wspaniałych ogrodów tarasowych w całej okazałości;/ Myślę, że jakoś latem uda nam się tam pojechać, to wtedy nacieszymy oczy pięknem. Na pewno w internecie widzieliście je, a może ktoś widział na żywo, są naprawdę niesamowite.
Do pałacu prowadzą schody, widok z nich zachwyca. Można podziwiać wielki park z licznymi posągami i fontannami, pięknym budowlami, jak: chiński pawilon czy Charlottenburg. Mnóstwo ścieżek, w cieplejsze dni można nawet pojeździć tam rowerem, na licznych ławeczkach odpocząć i napawać się wszechobecnym pięknem.
Gdy pałac był budowany, to król, jako wielki miłośnik nauki i sztuki, pragnął zająć się w nim filozofią, muzyką i literaturą. Przyjaźnił się z Wolterem, Ignacym Krasickim, na swym dworze gościł wielu wspaniałych wirtuozów, jak np. Jana Sebastiana Bacha.
Uwielbiał psy. Gdy umierały, chował je w parku, na górnym tarasie.
A po śmierci chciał być pochowany w krypcie obok pałacu. Obok swych psów. Niestety, nie spełniono tego testamentu. Jego zwłoki spoczęły w kościele garnizonowym. Dopiero w 1991 roku przeniesiono jego szczątki do parku, tak, jak chciał.
Zachwyca też wybór miejsca na pałac, to romantyczne wzgórze, z którego rozciąga się piękny widok.
Kolejnym wspaniałym zabytkiem jest Nowy Pałac, majestatyczny i ogromny.
Pałac znajduje się we wschodniej części parku Sanssouci. Została zbudowany w latach 1763-69 przez Fryderyka II Wielkiego. Pierwotnie był domem gościnnym, potem pełnił funkcję rezydencji cesarskiej. Obecnie mieści się w nim muzeum, a dawne budynki gospodarcze zajmuje Uniwersytet Poczdamski.
Pałac posiada trzy skrzydła, trzypiętrowa fasada liczy 220 m, a nad jej centralną częścią mieści się 55-metrowa kopuła. Na jej szczycie znajdują się trzy gracje, podtrzymujące symboliczną koronę Prus.
Pałac i budynki zdobi ok. 400 figur z piaskowca.
Na koniec zostawiłam Pałac Cecilienhof. To ostatni pałac wzniesiony przez Hohenzollernów. Wzorowany na angielskich dworach z czasów gotyckich. W dniach od 17 lipca do 2 sierpnia 1945 roku miała w nim miejsce konferencja poczdamska, tak przełomowa dla Europy.
W Wielkiej Sali obradowali Stalin, Truman i Churchill. Podczas tej konferencji ten ostatni telefonicznie wydał rozkaz zrzucenia bomby atomowej na Hiroshimę.
Na mocy porozumienia w Poczdamie Niemcy miały być zmilitaryzowane, ustalono przebieg granicy z Polską, a w Europie Wschodniej podporządkowani Moskwie komuniści rozpoczęli proces bezwzględnego przejmowania władzy...Skutki, jak wiemy, odczuwamy do dziś.
Przedstawiłam zaledwie kilka zabytków, Poczdam oferuje o wiele więcej. Ale najważniejsze jest to, że mogliśmy zobaczyć te najważniejsze miejsca, a dzieci się dobrze bawiły;)
Jak widzicie nie ustajemy w poznawaniu nowych miejsc, i to nie muszą być bardzo komercyjne miejsca. Niech to będą dzikie Góry Kaczawskie, a innym razem Warszawa. Nie ma reguły. Najważniejsze to ruszyć z domu, być razem i pokazywać dzieciom, że życie nie kończy się na miejscowości obok;) Wychodzimy z założenia, że wszędzie jest wiele do zobaczenia, tylko trzeba mieć oczy szeroko otwarte.
Zgadzam się z Martyną Wojciechowską, że " podróże mają magiczną moc uzdrawiania duszy i zdecydowanie pomagają zdystansować się do problemów dnia codziennego. Nie rozwiązują ich bezpośrednio, jednak pomagają przewartościować i spojrzeć na nie jakby z drugiego brzegu rzeki."
Zgadzacie się? Jestem przekonana, że tak:)))
Dobrego tygodnia Wam życzę:)))
Monia
Piękna wycieczka Moniu :) Pozdrawiam wędrującą Rodzinkę
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu☺ Pozdrawiamy
UsuńPiękne zdjęcia, piękna wycieczka, a Ty nam Moniko to wszystko pięknie przybliżyłaś :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zainteresowałam Cię Poczdamem. Warto się tam wybrać. Dobrego tygodnia☺
UsuńDzięki Tobie zobaczyłam piękne miasto i zabytki.Swietna wycieczka.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i polecam Poczdam chociażby na weekebd☺
UsuńSuper,:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHej Sylwia. Ściskam😉
UsuńWspaniała wycieczka!!!
OdpowiedzUsuń😊😊😊
UsuńSuper wycieczka!!! Wspaniałe zdjęcia!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńCieszę się i pozdrawiam😊
UsuńOgromne pałace - coś cudownego <3
OdpowiedzUsuńZgadza się. Wielkie i wspaniałe. Piękne miejsca do spacerów:)
UsuńMoniko, zdjęcia nigdy nie oddadzą klimatu, zapachów, rozległości terenu, soczystości zieleni, ale gdyby nie zdjęcia wiele wspomnień zatarłoby się i zawsze miło przy okazji omawiania miejsca posłużyć sie fotkami.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zachęciłaś i zapisuję w planach podroży:-)
Serdeczności:-)
Dokładnie tak Asiu:) Polecam Ci Poczdam, to miasto pełne historii, a wiem, że sobie cenisz takie miejsca:) I masz chyba nawet bliżej niż ja;)))
UsuńŚciskam:)
Super wycieczka, tyle ciekawych miejsc. Cudna architektura razem z historią robią ogromne wrażenie.
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńNigdy nie byłam w Poczdamie, więc dziękuję za ciekawą wycieczkę. Oczywiście , że podróże pomagają nabrać dystansu do życia, pracy, ludzi - do wszystkiego ! Nie ważne czy to duże podróże czy małe. Trzeba tylko wyruszyć z domu ! Pozdrawiam Moniś :))
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa Ulu:) Ja już przebieram nogami i planuję kolejne wojaże, duże i małe;))) Pozdrawiam:)
UsuńPiękności, uwielbiam takie spacery :) mówiąc o Podzamczu zapraszam do Podzamcza Chęcińskiego jest również bajecznie
OdpowiedzUsuńO dziękuję, zapisuję:))) Jak wiesz, uwielbiam takie klimaty:) Pozdrawiam
UsuńMoniu kochana.
OdpowiedzUsuńBrawo za te wyjazdy dalej, niż miasteczko obok... Robiłam dokładnie to samo, bo latawiec ze mnie okrutny... My też pokazaliśmy swoim dzieciom, że świat można zwiedzać czasem za ,,jeden uśmiech''
Teraz to one pokazują nam... Syn właśnie wybiera się do Tajlandii, córka jedzie tym razem do Holandii... ale im pokazałam ;) Do tego przekazałam im ten swój gen włóczęgostwa stosowanego i potrzeby poznawcze :)
Kochana... Poczdam cudownie przedstawiony, zdjęcia zachwycające, no i Wy... zadowoleni jak widać :)
Dziękuję za tą wycieczkę :)
Witaj Kasiu:) Bardzo mi się podoba to określenie "latawiec". Fajne:) Też jesteśmy rodziną latawców;)))
UsuńMoim marzeniem jest właśnie przekazanie im tego genu, nie wyobrażam sobie inaczej:)
Cieszę się, że podoba Ci się moja opowieść, polecam Poczdam, z jego cudowną architekturą i historią:))) Uściski:)
W Poczdamie nie byłam,ale chętnie bym go zobaczyła własnie ze względu na zespoły pałacowo- parkowe, które tak pięknie opisałaś słowami i fotografiami. Tak, masz rację, podróże są bardzo ważne, bo dzięki nim możemy oderwać się od codzienności, zdystansować do problemów, zobaczyć ciekawe miejsca, poczuć ich klimat,czasem zanurzyć się w innej kulturze, cieszyć się z życia, przebywać z rodziną w odświętnej atmosferze ! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie wymieniłaś korzyści płynące z podróżowania:))) Z wszystkim się zgadzam, a Poczdam polecam:) Uściski:)
Usuńbeautiful work and what attention to detail! I admire and congratulate:)
OdpowiedzUsuńหนังตลก
Pięknie :-)))
OdpowiedzUsuń