niedziela, 1 października 2017

Jak dobrze mieć duże potrzeby poznawcze;)

Choć już od dziś październik, to jeszcze wrócę do wakacji i wycieczek, które udało się podczas letnich dni zrealizować. Mamy na  Dolnym Śląsku niezwykłą perełkę, którą nazwano Doliną Pałaców i Ogrodów. To unikalny kompleks 30 przepięknych rezydencji. Na niewielkim obszarze spotykają się gotyckie zamki i wieże obronne, renesansowe dwory, barokowe pałace i XIX - wieczne, neogotyckie, neorenesansowe i klasycystyczne rezydencje, wzniesione przez najwybitniejszych architektów epoki.
Oprócz odwiedzenia tych pięknych budowli warto skorzystać z możliwości spacerowania  po przylegających do nich parkach krajobrazowych, ze starym starodrzewiem i ciekawą architekturą ogrodową.
Nam udało się zobaczyć dwa piękne obiekty, pałac w Wojanowie i zamek w Karpnikach. Pogoda nam sprzyjała, a miejsca, które zobaczyliśmy, na długo zostaną w naszej pamięci. Poza tym moje serce zawsze się raduje, gdy stary obiekt znajduje nowego właściciela, i ten zamienia go w hotel, restaurację. Inwestuje w to, by jak najwięcej ludzi przyjeżdżało i podziwiało często unikatowe budowle.
Zacznę od Wojanowa.


Już w XIII wieku pojawiają się informacje w źródłach pisanych o dobrach w Wojanowie. Były lennem rycerskim, później w XVI wieku część majątku przechodzi pod władanie Schaffgotschów, a potem von Zedlitz. W trakcie wojny trzydziestoletniej dobra zostają spalone przez Szwedów. W kolejnych latach dwór zostaje odbudowany, często zmienia właścicieli. W 1754 roku nabył go kupiec Daniel von Buchs, i zleciła barokową przebudowę pałacu. Kolejne lata to przebudowa w stylu klasycystycznej odmiany neogotyku. Autorem projektu był architekt z kręgu słynnego Karla Friedricha Schinkla. W roku 1839 Luiza Niderlandzka otrzymała od ojca, króla Prus, Fryderyka Wilhelma III, majątek w Wojanowie. Włości należały do rodziny królewskiej do 1908 roku, kiedy to zostały sprzedane przez ostatnią spadkobierczynię Marię zu Wied. W czasie II wojny światowej w pałacu urządzono obóz dla pracowników przymusowych, po wojnie mieścił się w nim PGR:((((
Aktualnie jest własnością prywatną i mieści się w nim kompleks hotelowo-konferencyjny. 











Pałac jest naprawdę piękny, zachwyca szczególnie elewacja ogrodowa, rozległy taras z bocznymi schodami, skrajne naroża flankowane przez oranżerie. 
W elewacji frontowej zachował się dwudzielny portal zwieńczony fryzem, na którym umieszczono tarcze herbowe, obramienia okien w dolnej kondygnacji oraz wewnętrzny portal prowadzący do piwnicy. 


Pałac zachwyca i zachęca do odwiedzin, nie tylko na spacery, ale też na nocleg w pokojach królewskich, na spa i dobre jedzenie;)
My na razie spacerowaliśmy;)))

I Karpniki...
Zamek został zbudowany w XIV wieku przez Henryka Czirna, właściciela Sokolca i Płoniny. W kolejnych latach był wiele razy przebudowywany, a jego obecny wygląd pochodzi z 1846 roku i jest zasługą architekta niemieckiego Friedricha Augusta Stilera. W 1978 roku obiekt przystosowano do życia jako obiekt wypoczynkowy, a później sanatorium dla dzieci. Współcześnie jest własnością prywatną i działa jako hotel i restauracja. 


Elementy renesansowej dekoracji zachowały się w bogato rzeźbionych portalach, obramieniach okien, w sztukaterii izby przybramnej i we fragmentach polichromii ściennej. 


















Nie chcę tu podawać więcej faktów historycznych, bo chętni sięgną do internetu, nie chcę zanudzać datami i nazwiskami. Ale zachęcam Was do wycieczek do  tych pięknych obiektów.

Aby odetchnąć od historii, ale dalej podziwiać piękno, które mamy wokół siebie, udaliśmy się do Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze. Znajduje się ono  w obiekcie poklasztornym, i zawiera mnóstwo zbiorów, to ponad 30000 owadów, muszle, skamieniałości i minerały, dermoplastyczne preparaty ptaków, rogi i poroża, jaja ptasie, dermoplastyczne preparaty ssaków, przekroje drzew i skórki, zielniki i suszki. 


















Bazę noclegową mieliśmy w Cieplicach Zdroju, więc skorzystaliśmy z możliwości spacerowania po Parku Norweskim, zobaczyliśmy Trójkątny Domek, kościół Św. Jana Chrzciciela z 1712 roku i zjedliśmy pyszne lody w jednej z licznych kawiarni:)








To był piękny weekend, choć krótki, ale niezwykle intensywny. W głowie kolejne wycieczki, tyle miejsc do zobaczenia, ehh, jak dobrze mieć wielkie potrzeby poznawcze:))))

Pozdrawiam:)))










31 komentarzy:

  1. Piękne obiekty i dobrze, że nam je pokazałaś Moniko. To wspaniała kraina, szkoda, że tak daleko od nas. Jak widzę obie Panie były bardzo szczęśliwe i to jest najpiękniejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Basiu:) Warto zaplanować sobie urlop w tych okolicach. Jest tu mnóstwo do zobaczenia. Można oczy nacieszyć, a jeszcze jak pogoda dopisze, to satysfakcja gwarantowana:))) Tak, ten czas spędzony z dziećmi jest dla mnie wielkim darem, wiesz Basiu, że jestem niezwykle sentymentalna i chcę kiedyś wspominać ten czas, jako spędzony cudownie i radośnie. Chcę mieć kiedyś pewność, że jako mama zrobiłam wszystko, co powinnam. A inna sprawa, to chyba nic tak nie rozwija jak podróże:)))
      Pozdrawiam i życzę dobrych dni:)

      Usuń
  2. Kolejna piękna wycieczka. To super, że tak piękne obiekty znalazły prywatnych właścicieli i dzięki temu mogą nadal cieszyć oczy, a nie popadać w ruinę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, obiekty są naprawdę zachwycające:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Uwiodła mnie stara klasa. Super wycieczka.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak przecież niedawno wyglądały nasze klasy szkolne. Patrząc na takie zdjęcia pobudzamy nasze wspomnienia:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Piękne zdjęcia i opisy - tyle ciekawych miejsc zobaczyliście razem. Wspaniale :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gabrysiu:) Polecam Kotlinę Jeleniogórską. To piękny region:))) Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Moniko, jesteś świetnym przewodnikiem, o tych zamkach nie słyszałam, więc na pewno wpiszę do zeszytu podróżnika:-)
    Ale i podróż wirtualna była fajna, to istne perełki, warto tam się wybrać:-) Pogoda także Wam dopisała:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Asiu:) Koniecznie zapisz, mam wrażenie, że bardzo by Ci się tam podobało. Poza tym ja pokazałam tylko małą namiastkę, bo przecież tych obiektów jest 30. W przyszłości mam nadzieję zobaczyć wszystkie.
      Pogoda była super:)))
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Dobrze jest mieć chęci poznawcze !Piękne zamki , dobrze ,że mają nowych właścicieli , którzy o nich dbają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, nie oceniam ludzi, ale naprawdę szczerze współczuję tym, którzy nie lubię zwiedzać, a są tacy przecież. Świat jest taki piękny, tylko chcieć go odkrywać:)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  7. Nie znam żadnego z tych miejsc, więc wpisuję do kajecika:)
    Odkrywanie świata to fantastyczna przygoda i najlepsza lekcja życia.
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla dwóch ślicznotek z ostatniego zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mario:))) Zgadzam się, że odkrywanie świata to wspaniała przygoda:) A Kotlinę Jeleniogórską polecam:)))
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  8. Kocham takie miejsca. Marzy mi się odwiedzić zamek. Cudowny. Piękne zdjęcia i bardzo fajna relacja. Piękne uśmiechy. :) Pozdrawiam, Aga. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga, i za wizytę, i za dobre słowa:))) Życzę, by spełniło się Twoje marzenie:)

      Usuń
  9. Wspaniale spędzony czas, piękne miejsce i doborowe towarzystwo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Potrzeby poznawcze inspirują takie świetne posty. Dzięki za ogrom wiedzy i piękne zdjęcia. Też lubię takie wyprawy. U nas w Wielkopolsce są też podobne miejsca, chociażby Kórnik, Rogalin czy Gołuchów. Te pokazane przez Ciebie odwiedzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie, z wymienionych przez Ciebie miejsc byłam tylko w Kórniku:) Ileż miejsce jeszcze do odkrycia! Super:)))
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  11. z tymi zamkami w rękach prywatnych mam mieszane uczucia :/ z jednej strony fajnie, bo ocalały i są dobrze utrzymane. Z drugiej strony nie można ich potem zwiedzać. Fajnie by było, gdyby nowi właściciele udostępnili chociaż maly kawałeczek dla oglądaczy i nie mówię tu o restauracji ;) ale fakt jest taki, że to rozwiązanie (zamknięty dla zwiedzajacych hotel) czasem jest najlepsze, żeby uratować zabytki w Polsce... Piękne budowle. Muszę w końcu rozruszać turystycznie mojego Mr.T. ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą. Też nie do końca podoba mi się to, że prywatni właściciele często nie udostępniają wyremontowanych pomieszczeń do zwiedzania.
      Mam nadzieję, że uda Ci się rozruszać turystycznie Twojego Mr. T.;) Mam to szczęście, że mój Mr. na hasło: "wyjeżdżamy", cieszy się ogromnie;)
      Uściski:)))

      Usuń
  12. Piękne miejsca ! Bardzo ładnie odrestaurowane zameczki. Podoba mi się zwłaszcza ten w Wojanowie. Dobrze, że nie stały się niepotrzebnymi ruinami, tylko dostały szansę na "drugie życie". Moniś, wyglądasz ślicznie :)) Córcia - też piękna dziewczynka. Jak na Was patrzę to sobie myślę, że moja młodość gdzieś uleciała i w ogóle - kiedy to było... ach ! Uściski dla Was :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Ulu, na pewno nie uleciała, metryka to nie wszystko:))) Ja, choć jestem w średnim wieku, czuję się młodo, przynajmniej w sercu:))) I to się liczy najbardziej:)
      A Wojanów jest bajkowy:)))
      Ściskam Ulu:)))

      Usuń
  13. Wspaniała wycieczka!!! Marzę żeby kiedyś wybrać się na wycieczkę po zamkach Dolnego Śląska :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Życzę Ci Aga, by Twoje marzenie się spełniło:))) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Moniczko, imienniczko mojej córki :)
    Uwielbiam Twoje wpisy podróżnicze. Dzięki Tobie kolejny raz widzę nowe dla mnie miejsca... kompletnie nie znam tych rejonów i chyba czas to zmienić :)
    Dziękuję za tą wycieczkę i wspaniałe zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu:) O tak, Polska i świat to mnóstwo cudownych miejsc. Życia braknie, by to wszystko zobaczyć, więc póki są możliwości, to trzeba korzystać:)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  16. Uwielbiam zwiedzać stare zamki i pałace, a jest ich niemało w Polsce i wcale nie trzeba jechać do dużych miast. Ja ostatnio odkryłam Cieszyn. Rotunda, którą tam zwiedziła znajduje się na polskiej dwudziestozłotówce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Ja także byłam w tym roku w Cieszynie, piękne, małe miasteczko, ale jeszcze nie zdążyłam opisać tego miejsca na blogu:(
      Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:)))

      Usuń
  17. قطاعات بي في سي بصفة عامة، تعتبر قطاعات بي في سي اختيارًا ممتازًا للتطبيقات المتعددة نظرًا لمزاياها المتعددة وأداءها الفائق. سواء كنت تبحث عن مواد للبناء والتشييد أو التصنيع الصناعي أو التطبيقات الطبية، فإن قطاعات بي في سي توفر الحلول المثلى بفضل مرونتها ومتانتها ومقاومتها الممتازة.

    OdpowiedzUsuń